Teraz o moich wakacjach .
Było to w lipcu , wtedy wyszłam z moją koleżanką Sandrą na boisko i poszłyśmy na ' ortopedie'
Tam się jacyś chłopaki rzucali jabłkami więc wyszłyśmy .
Nagle zaczepił nas chłopak o imieniu Kuba gadaliśmy ile ma lat itp.
Później spotykaliśmy się codziennie i poznaliśmy takiego dziesięcioletniego chłopaka, którego przezywamy
' mądry ' bo cały czas gada i gada -.-
Następnego dnia Kuba przyszedł ze swoim kolegą na ortopedie, jak by co oni są mega zboczeni xD
No i nagle mnie obejmowali i ciągli mnie do krzaków, a Sandra ciągła mnie w drugą stronę i nagle położyli mnie na ziemię i mnie ten tegest xD
Ludzie się śmiali a oni się na mnie KŁADLI ..
No i później byłam trochę wkurzona ale nie mogłam przestać się śmiać xd
A teraz w szkole nawet cześć sobie nie mówimy :|
Razem z Sandrą były to nasze najlepsze wakacje ♥ i od tego czasu kocham się w Kubie.
/Klaudia
Ciekawy blog... Oj napewno tych wakacji długo nie zapomnisz ... hehe :)
OdpowiedzUsuń